04 listopada 2020

Dziecięce zapisy matematyczne

Dziś matematyka w działaniu. Najpierw zastanowiliśmy się, po co uczymy się matematyki. Potem zastanowiliśmy się, co możemy mierzyć i po co nam mierzenie w życiu codziennym. Bo przecież trzeba kupić szafę na wymiar. Trzeba więc zmierzyć ścianę, na której chcemy ją postawić. Bo chcemy mieć łóżko piętrowe, a pod nim małe biurko. Czy zmieści się w moim pokoju? Ile centymetrów śniegu spadło w nocy? Mierzymy długość, szerokość, wysokość, głębokość, odległość między dwoma punktami...

Uczniowie mieli za zadanie wykonać 6 pomiarów i zapisać je na tabliczce suchościeralnej; mierzyli długość korytarza (krokami), długość drewnianej ławki (stopami), odległość między dwoma pachołkami (stopami), długość skakanki (stopami) oraz długość i szerokość stolika szkolnego palcami.

Uczniowie nie otrzymali wskazówek, jak zapisać pomiary. Każdy miał zrobić w dowolny sposób, bez udziału nauczyciela. Powstały piękne rysunki matematyczne. Patrząc na nie, wiem wszystko:










Proszę pani, a jak zapisać 12,5?

Porównywaliśmy swoje wyniki. Już wiemy, że pomiary krokami, stopami, palcami nie są zbyt dokładne. Dlatego człowiek opracował wzorzec platynoirydowy wzorzec metra. Ale to już inna historia.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Mistrzowie skakanki

 Jesteście wielcy! Gratuluję!